Cześć i Czołem, albo brodą, jak kto woli :D
Co u was słychać? Ja właśnie szperając na youtube natknęłam się na pewną piosenkę, a mianowicie na: Sylwia Przybysz feat. Mezo - Plan i właśnie to ona skłoniła mnie do napisania tego posta, a dokładniej posta na ten temat. Każdy z nas ma chwilę zwątpienia, gdy całkowicie przestaje w siebie wierzyć, mam też ją i ja. Wiele razy idąc ulicą widzę piękne dziewczyny, z idealną figurą prościej mówiąc z idealnym całokształtem. i co? i ja taka szara myszka myślę sobie dlaczego ja tak nie wyglądam?
W dzisiejszych czasach wiele dziewczyn i nie tylko dziewczyn uważa się za brzydkie, grube czy też niepotrzebne. Dlaczego? Odpowiedz sobie na to sama, każdy ma inne powody. Każdy z nas jest inny, jednego boli krytyka mniej, drugiego więcej, a trzeciego wcale. Ja akurat staram się tym nie przejmować, wiem jaka jestem ale wiem też co chce osiągnąć! i mimo tego, że często się poddaje to wstaję, nikt mi reki nie podaje, wstaję sama. Z każdym dniem silniejsza i wiem, że w końcu wstanę po raz kolejny i powiem dość, pokaże wszystkim, że z takiej wstydliwej, szarek myszki wyjdzie odważna, pewna siebie dziewczyna.
Pamiętajcie, że nic się samo nie zrobi, jeśli chcesz coś osiągnąć walcz o to a przede wszystkim się nie poddawaj, bo to jest najgorszę co może być, zwątpienie w siebie. chcesz idealną figurę? wiadomo, nie osiągniesz tego siedząc w domu przed telewizorem i zajadając się fast-foodami. Zamiast oglądać te wszystkie piękne , wysportowane dziewczyny wstań i walcz, a na pewno poczujesz się lepiej, a gdy z czasem zobaczysz pierwsze efekty na Twojej pięknej buźce pojawi się szczery uśmiech, obiecuje Ci to!
Wystarczy tylko w siebie uwierzyć, dać sobie trochę czasu. i wiesz co? Jesteś piękna, tak właśnie Ty!